|
www.kijwoko.fora.pl Młot na złodziei
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aleksy
Dołączył: 09 Cze 2011
Posty: 1433
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:20, 11 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
1. No właśnie tu może być kwestia stosunku prywatyzowanych akcji do wysokości wpłaconych składek. Oczywiście nie wszyscy na to przejdą. Jak ktoś ma już z 50 lat to nie oczekujmy, że na to pójdzie bo może się zwyczajnie nie znać na tym.
2. Równy dla obu płci. pamiętajmy przecie że kobiety żyją dłużej, a w dodatku Konstytucja orzeka o równości płci.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
JohnyDoe
Dołączył: 23 Maj 2011
Posty: 347
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia / Niemcy
|
Wysłany: Sob 12:23, 11 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Nie strzelmy sobie w stopę tą równością płci, jak jest obecnie z Partią Kobiet. Banda krzykaczek. Osobiscie nie mam zdania w kwestii wieku emerytalnego zależnego od płci.
Można by uruchomić swego rodzaju biura maklerskie, czy coś, co pomagałoby inwestować te pieniądze za skromny procent. I praca dla ekonomistów i emeryci zadowoleni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aleksy
Dołączył: 09 Cze 2011
Posty: 1433
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:29, 11 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
1. Wiek emerytalny - Partia Kobiet się nakrzyczała i tyle, ale temat dalej jest i wielu kobietom to nie pasuje, że mają niższy.
2. Co do biur to mi chodzi raczej o to, czy starczy nam akcji prywatyzowanych spółek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
JohnyDoe
Dołączył: 23 Maj 2011
Posty: 347
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia / Niemcy
|
Wysłany: Sob 12:35, 11 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Uh, rozmawiałem z moją kobietą i stwierdziła, że ma za mało ludzi i potężnych komputerów, żeby to obliczyć. Więc trzeba znaleźć inne rozwiązanie obliczenia tego, czy nam starczy akcji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aleksy
Dołączył: 09 Cze 2011
Posty: 1433
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:50, 11 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Akcje to obliczysz na podstawie tego ile rząd chce ich sprzedać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pawel91BDG
Dołączył: 21 Maj 2011
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Sob 13:00, 11 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
(Proszę poświęćcie 15 minut na przeczytanie, bo jak na razie to wszystkie pomysły sprowadzą się do katastrofy).
Ja powiem wam tyle, że wasze pomysły nie przejdą. Obowiązkowe zapieprzanie do 70? Pogięło kogoś tu do końca? Akcje? Moi dziadkowie zaledwie się łapią w prowadzeniu rachunków, a gdzie tu teraz im na starość dokładać zasady obrotów akcjami czy choć by jak nie dać się nabrać na fałszywych maklerów czy inwestować pieniądze. Jedna moja babcia cierpi na cukrzycę i ma problemy ze stawami, druga ma już 2 sztuczne biodra i zapieprza o kulach i obie mają ok 65 lat, widzisz je w takiej sytuacji pracujące przez cały dzień przy sprzątaniu biurowców albo na stojąco przy taśmie produkującej żelki dla dzieci?
PRZESTAŃCIE MYŚLEĆ TYLKO O SOBIE!
Tak robią nasi dzisiejsi włodarze. My mamy myśleć nad przyszłością całego narodu. Mamy wnieść takie reformy, których ludzie nie będę bojkotować, takie, które będą korzystne dla wszystkich, a nie tych jak w waszych przykładach, dla ludzi młodych. Nasze społeczeństwo się starzeje - moi i wasi rodzice też. Wyobraźcie sobie teraz jak nasi rodzice musieli by z dnia na dzień lecieć przez całe miasto i szukać uczciwego maklera, który dobrze zajmie się ich akcjami (bo nie oszukujmy się, każda zmiana daje pole do popisu wszelkiego rodzaju oszustom, niestety typowy naciągacz to zwykły chuj, którego nie obchodzi los innych tylko jego własna dupa).
Jestem zarówno za likwidacją ZUS jak i KRUS ale jednocześnie trzeba pomyśleć jak zająć się pieniędzmi i to nie w sposób przedmiotowy, w jaki zrobili by wszyscy agenci ubezpieczeniowi.
Zauważcie jak reklamują się fundusze!"
Kup bezpiecznie u nas, a dostaniesz laptop/ileś tam zł.
Wybierz polisę "dobraściema", już od 1zł miesięcznie, co gwarantuje godne życie twojej rodzinie.
Ubezpieczenie XYZ, bez zbędnych formalności, wypłata należności w ciągu 7 dni. Zadzwoń koniecznie!
Czy to są ludzie, do których w sytuacji kryzysowej poszli byście oddać oszczędności swojego życia? Załóżmy harowałeś jak wół przez rok, 12 godzin/7 dni w tyg, z dala od rodziny, na wyjazdach, bez życia po za pracą itp i udało Ci się w rok odłożyć przy dobrych wiatrach 15000zł. Komu byś powierzył te pieniądze, z zamiarem odłożenia ich na starość? Pewnie teraz byś poszedł w takiej sytuacji i latał po mieście albo w internecie czy telefonicznie i szukał byś najlepszej oferty. TY mając 18-30 lat może masz na to ochotę, albo przynajmniej jesteś na tyle sprawny, że nie sprawi ci to aż takiego problemu. A teraz weź tutaj w tę sytuację postaw kogoś po 50 (np. górnika) albo twojego dziadka, który od 8 lat spędza skromne życie na emeryturze wynoszącej może 1000zł... 2000zł jeśli babcia jeszcze żyje.
eh...
A co w sytuacji, gdy ktoś całe życie był w sumie zdrowy (nie oszukujmy się, każdy raz na rok złapie jakieś małe przeziębienie) więc nie odkładał pieniędzy na leczenie i nagle okazuje się, ze ma jakaś ciężka chorobę. Lekarz mu mówi że operacja 8000 (co i tak może być małą kwotą). Człowiek zrezygnowany wraca do domu i czeka na śmierć? A jeszcze rodzina jak zobaczy, ze nagle zasłabł wezwie karetkę. Karetka przyjedzie, wystawi rachunek za paliwo + robociznę przywiezie pacjenta do lekarza, lekarz powie, że dopóki nie zapłaci to nie może go leczyć. Gość umrze na oczach lekarza, a lekarz pójdzie jeszcze siedzieć za nie udzielenie pomocy.
Na prawdę nie wiem, czy wypisujecie te pomysły pod wpływem chwili czy jak, ale nie mają one specjalnego sensu. Kwestia ZUS i KRUS oraz wieku emerytalnego, to kwestia dla analityków i specjalistów w tej dziedzinie, ale to my musimy pozyskać takich ludzi, nie mogą być to osoby z zewnątrz z odmiennymi od naszych poglądami. My sami w 5, 10 czy nawet 30 osób jesteśmy za mali by na odległość, pisząc na tym forum, ewentualnie na IRC rozwiązać tak zawiły i skompilowany system, problem społeczny.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez pawel91BDG dnia Sob 13:08, 11 Cze 2011, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
JohnyDoe
Dołączył: 23 Maj 2011
Posty: 347
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia / Niemcy
|
Wysłany: Sob 13:10, 11 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Pawle, z całym szacunkiem, ale nie można dogodzić wszystkim. Nie da się po prostu. Zawsze coś jednemu procentowi nie będzie pasowało.
Biura maklerskie prowadzone przez rząd nie miałyby na celu oszukiwania ludzi i do takich biur wedlug mnie powinni udać się ludzi starsi (kilka w mieście i już). Nie mają szukać najlepszej oferty tylko iść właśnie tam. To jest jeden z moich pomysłów.
Nie widzę innego rozwiązania, mając na względzie to, że likwidujemy ZUS i KRUS. Jeśli masz alternatywę - przedstaw ją, poczekamy też na innych.
Zresztą, jak powiedziałem, jestem tak samo za tym, żeby znieść wiek emerytalny, jak i za tym, by był. Powód? Obydwa mają swoje korzyści jak i wady, choć bardziej opowiadam się za zniesieniem go. Ale nie będę bronił tego za wszelką cenę.
My tu teraz dyskutujemy, nie decydujemy. Z tym, że musisz miec świadomość, że obojętnie jakie rozwiązanie wprowadzimy i tak ktoś oberwie. Nie jesteśmy cudotwórcami.
Poza tym, obowiązkowe ubezpieczenie (ZUS, czy jakakolwiek inna instytucja, którą powołamy) zabija i pensje i chęć do pracy. Właśnie o to chodzi, żebyśmy nie kierowali ludźmi jak samochodami, tylko dawali im możliwość. Dziś się ludźmi kieruje (żeby mi ktoś wybierał, jak zacznę pracę, że mnie ubezpiecza za tą i za tą kwotę a ztego i tak nie skorzystam, bo leczę się prywatnie, ponieważ publicznie mogę czekać i 5 lat?)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez JohnyDoe dnia Sob 13:13, 11 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aleksy
Dołączył: 09 Cze 2011
Posty: 1433
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:19, 11 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Po 1. Czytaj, potem komentuj. Gdybyś tak robił to byś wiedział, ze obecni emeryci zachowają swoje emerytury, które będzie im wypłacać komisja likwidacyjna. Ci do są jeszcze na rynku, ale mają na te 50 czy 60 lat to będą mieli wybór - obecny system, albo przechodzą do nowego. W pełni nowy system obejmie tylko młodsze pokolenia, które winny jeszcze racjonalnie myśleć.
Po 2. Przedstawiłeś problemy swoich babć, super ale moja dla przykładu ma problemy dopiero od ok 70 roku życia, a przeszła mając 60 lat i jeszcze była pełna sił i zarobiła dla swojego brata całkiem sporo kasy, pomagając mu przy jego biznesie. Z problemami, które mają twojej babcie to nawet 40 letnia osoba będzie miała trudno z pracą. Jednak nie zapominajmy o tych co są jeszcze zdolni do pracy. Oni żyją teraz coraz dłużej. O ile przejście Kowalskiego z nowego systemu na emeryturę w wieku 30 lat nic nam złego nie zrobi (my mu nie płacimy), to przejście ze starego systemu robi wtedy duży problem, bo trzeba mu płacić. Jeżeli jakiś 60-latek nie jest zdolny do pracy to niech dostanie tę emeryturę, ale jak jest w stanie to niech idzie dalej.
Po 2. Ale to o nas trzeba zadbać, bo o dziadków raczej się nie da bo to już po obiedzie jest. Społeczeństwo się starzeje i po to ten pomysł. Jak mój ojciec wpłacił już np. 50 000 zł do ZUS, to niech mu oddadzą bon giełdowy o wartości 50 000 zł i niech za to nabędzie akcje, które potem może od razu sprzedać, np. kupi za ten bon akcje wartości bonu, a po wejściu na giełdę to sprzeda i ma kasę, którą może wydać na mnie i brata, żebyśmy mieli dobrze płatne prace i mogli go na starość utrzymać (on nas za młodu, my go na starość), albo dalej będzie inwestować na giełdzie pomnażając swój majątek, albo da do banku na lokatę, albo da w nieruchomości, albo wyda na głupoty (u mojego to mało realne, a u innych owszem) i na starość będzie ledwo żyć.
Do tego zawsze można iść do maklera w państwowym banku.
Po 3. Ja osobiście bym inwestował w giełdę, a jak nie byłoby nic godnego uwagi to bym dał to funduszu, ale nie tego z reklamy, lecz tego z najlepszymi wynikami. Zawsze też można kupić ziemię.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Aleksy dnia Sob 13:20, 11 Cze 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
JohnyDoe
Dołączył: 23 Maj 2011
Posty: 347
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia / Niemcy
|
Wysłany: Nie 10:48, 12 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Musimy poważnie się nad tym zastanowić ,gdyż szacuje się, że w 2025 roku aż 40% ludzi przekroczy w Europie wiek emerytalny. Albo się zadławimy, albo damy radę, z tym, że większość krajów UE podnosi wiek emerytalny. Będziemy potrzebowali znacznie większej siły ludzi (ekonomistów itd) żeby ogarnąć ten pomysł tak, żeby się nie rozsypał. Ale do tego potrzeba dostępu do danych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
farrel
Dołączył: 09 Kwi 2011
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Nie 10:53, 12 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Ja jestem jak najbardziej za likwidacją ZUS i KRUS oraz wieku emerytalnego. Komisja likwidacyjna spokojnie wypłacałaby emerytury ludziom, którzy już na niej są oraz są w takim wieku, że nie zdołają już odłożyć sobie na spokojną starość. Tych ludzi nie można zostawić sobie samych, bo co by nie patrzeć to też mieszkańcy naszego kraju i nie mogą płacić za głupotę poprzednich rządów. Dla reszty zamieniłbym bony giełdowe na gotówkę lub przeniesienie pieniędzy do prywatnego ubezpieczyciela. Zgadzam się z Pawłem, że akcje mogą być zbyt problematyczne, a tworzenie kolejnej państwowej instytucji jaką miałyby być domu maklerskie uważam za zbędne i kosztowne.
Z likwidacją wieku emerytalnego widzę to tak, że każdy podpisując z ubezpieczycielem umowę określa przez jaki czas będzie opłacał składki na emeryturę oraz jaką kwotę będzie mu później na emeryturze ubezpieczyciel wypłacał. Oczywiście jeśli po tym czasie ubezpieczający będzie chciał dalej pracować może przedłużyć umowę w zamian za podwyższenie późniejszej emerytury.
Mimo, iż sądzę, że ubezpieczenia zdrowotne powinny być jak najbardziej prywatne, to trochę mnie martwią nagłe zachorowania na ciężkie choroby, np. na raka. Poza tym co z rentami dla osób, które nie mogą pracować? Ich również nie wolno zostawić państwu na pastwę losu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bachus
Dołączył: 03 Cze 2011
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 12:10, 15 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
ZUS powinien być dobrowolny. Jak chcesz odkładać w ZUSie (bo dziadek jesteś i nie znasz się na akcjach i nie nauczysz się już tego tematu), to nic się dla Ciebie nie zmienia. Jeśli jesteś młodym, ogarniętym człowiekiem, któremu nie podoba się, że ZUS okrada Cię z kasy - zostaw go w cholerę i szukaj prywatnej firmy. Problem rodzi się w momencie wypłaty najbliższych emerytur, Nasz system emerytalny polega na tym, że pieniądze z Twojej składki idą na wypłaty dla aktualnych emerytów. Kiedy my będziemy pobierać emerytury, kasa na nie będzie szarpana od ówczesnych pracujących. Pieniądze, które odłożyłeś do ZUSu to pieniądze widmo - taka obietnica. Kiedy większość młodych ludzi zacznie odkładać na własną rękę może stać się tak, ze nie będzie od kogo wyciągnąć kasy na wypłaty emerytur dla teraźniejszych emerytów. I tu rodzi się chujnia;(
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Towarzysz
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Grudziądz
|
Wysłany: Czw 11:19, 16 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Likwidacja ZUSu. Co zamiast tego? Bo znając naszą, polską mentalność połowa ludzi by nic nie odkładała. I co? Potem na garnuszek państwa, ZUS wystarczy odpowiednio zreformować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bachus
Dołączył: 03 Cze 2011
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 13:08, 16 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Przymus odkładania kasy powinien pozostać, ale z możliwością wyboru między ZUS'em a innymi firmami. Chcesz ZUS - płać do ZUS'u. Nie lubisz złodziei - płać prywaciarzowi. Nie chcesz odkładać - masz problem, bo państwo nie będzie darmozjadów utrzymywać więc wybierz między dwiema poprzednimi opcjami. Proste jak sznurek w kieszeni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aleksy
Dołączył: 09 Cze 2011
Posty: 1433
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:00, 16 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Z likwidacją wieku emerytalnego widzę to tak, że każdy podpisując z ubezpieczycielem umowę określa przez jaki czas będzie opłacał składki na emeryturę oraz jaką kwotę będzie mu później na emeryturze ubezpieczyciel wypłacał. Oczywiście jeśli po tym czasie ubezpieczający będzie chciał dalej pracować może przedłużyć umowę w zamian za podwyższenie późniejszej emerytury. | W ramach systemu dobrowolnych ubezpieczeń.
Cytat: | Mimo, iż sądzę, że ubezpieczenia zdrowotne powinny być jak najbardziej prywatne, to trochę mnie martwią nagłe zachorowania na ciężkie choroby, np. na raka. | Dlatego w naszym interesie będzie się ubezpieczyć na ten wypadek. Trzeba będzie jednak to tak prawnie uregulować, by nie było jak w USA, gdzie jak zachorujesz to ci ubezpieczyciel wypowiada umowę.
Cytat: | Poza tym co z rentami dla osób, które nie mogą pracować? | No właśnie też się nad tym zastanawiam, bo z pensji brutto każdy płaci składkę na renty, ale nie wiem co po zniesieniu tego.
Cytat: | Kiedy większość młodych ludzi zacznie odkładać na własną rękę może stać się tak, ze nie będzie od kogo wyciągnąć kasy na wypłaty emerytur dla teraźniejszych emerytów. | Zmniejszyć wydatki państwa na sprawy zbędne i wypłacać obecne emerytury z podatków.
Cytat: | Bo znając naszą, polską mentalność połowa ludzi by nic nie odkładała. I co? Potem na garnuszek państwa, ZUS wystarczy odpowiednio zreformować. | Potem niech se zdychają na możliwie jak najniższym socjalu. Wiadomo, że początkowo będzie problem z tym, ale to będzie przestroga dla młodych, żeby odkładali. W dodatku w interesie funduszy będzie robienie drastycznych reklam o zdychaniu na starość, bo się nie oszczędzało.
Cytat: | Nie chcesz odkładać - masz problem, bo państwo nie będzie darmozjadów utrzymywać więc wybierz między dwiema poprzednimi opcjami. Proste jak sznurek w kieszeni. | A czemu z góry zakładasz, ze na garnuszku państwa? A może mam żyłkę do kasy i odłożę sobie sam te pieniądze?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Towarzysz
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Grudziądz
|
Wysłany: Czw 16:54, 16 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
No cóż, czy z ich winy że nie odkładali pieniędzy czy z innych powodów nie byłbym w stanie patrzeć jak kilka tysięcy ludzi umiera z głodu na placu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|