|
www.kijwoko.fora.pl Młot na złodziei
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Jesteś za ograniczeniem wojska w Polsce? |
Tak |
|
21% |
[ 3 ] |
Nie |
|
78% |
[ 11 ] |
|
Wszystkich Głosów : 14 |
|
Autor |
Wiadomość |
Towarzysz
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Grudziądz
|
Wysłany: Sob 18:22, 26 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
@Smoleńsk A nawet jeżeli to rosjanie zestrzelili...po co poznawać prawdę? Polska oleje to - okażemy się ciotami. Polska wywoła wojnę - my ruszymy na Urrraaaa a NATO i reszta będzie jeszcze dyskutować...
A co wy na to, żeby podobnie jak USiA rozpocząć misję pokojową? Ale nie w bliskim wschodzie, tylko np. w jakimś afrykańskim państewku, w którym nie ma praw, demokracji a bandyci napadają na wioski, gdzie są złoża diamentów, złota czy innych wartościowych dóbr?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Towarzysz dnia Nie 8:55, 27 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Jesteś za ograniczeniem wojska w Polsce? |
Tak |
|
21% |
[ 3 ] |
Nie |
|
78% |
[ 11 ] |
|
Wszystkich Głosów : 14 |
|
Autor |
Wiadomość |
mefisto7
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 12:35, 01 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
hetfield.pl napisał: | Cytat: | No nieee, bo USA nie umacniało swoich wpływów gospodarczych, nieee. |
Umacniało- te co już mieli. Nowych nie szukali, bo niby gdzie by je znaleźli?
Cytat: | Nie wiem co ty chciałeś przez metaforę o baloniku przekazać |
To, że gdyby wojna nie wybuchła, Imperium wpadło by w kłopoty. Wojna to dla nich był taki zawór bezpieczeństwa.
Cytat: | Japonia miała kasę |
A z czego oni tą kasę niby mieli? Przed wojną to oni akurat biedni byli- zbrojenia na potęgę tylko to pogłębiały.
Cytat: | że miała ludzi - bo miała ich w cholerę, żółtków zawsze było pełno |
Tu to chyba mylisz Japończyków i Chinczyków- porównaj sobie populacje USA i Japonii w latach 30tych XXw...
Cytat: | A jak wspomniałem my nie mamy specjalnie żadnych wpływów, które mogłyby przeszkodzić rzekomej mocarstwowości Rosji. |
Yhmmm co? A to, że sobie US Army do nas przyjedzie i będzie sobie u nas stać to nie jest jakaś forma wpływu, przeszkadzającego "rzekomej mocarstwowości Rosji"?
Cytat: | ad3. Ja swoje , ty swoje, nie dojdziemy do kompromisu. |
Proszę bardzo- o tym, w jakim stopniu bano się Japoni najlepiej świadczy fakt, że sami ich najwyżsi dowódcy uważali swoich przeciwników za " nieszkodliwych, latających na drewnianych samolotach i pływających na bambusowych łódkach oszołomów..."
Cytat: | a mój wywód najpierw o Lidze Narodów, a później o ścisłej współpracy międzynarodowe | Porównujesz LN do NATO? Karkołomne stwierdzenie...
Cytat: | próbujący wmówić iż prowadzę do jakiegoś uzależnienia nas od ruskich? |
Dlaczego bezsensowny? Czy to ja twierdzę, że powinnyśmy zrezygnować ze swoich interesów dla dobra stosunków z Rosją? Wiesz, że takie działanie prowadzi do uzależnienia?
Cytat: | Taką że miał wypadek i się rozbił? |
Miło byłoby wiedzieć, dlaczego się rozbił i kto zawinił... Ciebie to widzę nie interesuje?
Cytat: | Jeśli przyjąć moje stanowisko, to nie musi. (Chyba że poweźmiemy zamiar zrobić z nią coś konkretnego, jak odebranie Lwowa i Brześcia - ale to z kolei by nam się nie udało) |
A jak ktoś nam spróbuje odebrać Warszawę i mu się to uda, to nadal będziesz twierdził, że armia to się szkolić nie musi? |
ad1: Ta, tylko, że ja napisałem już że "umacniało", więc tylko potwierdzasz co mówiłem, po co ten dopisek?
ad2: No, za każdym podpisem raczej utwierdzasz moje słowa. A Rosja bez wojny nie wydoi? Polska bez wojny nie da rady? Rosji wojna akurat to by tylko zaszkodziła. 2:0 dla mnie
Jeśli Rosja jest Twoją Ameryką, to będzie umacniała swoje wpływy, a co? Polska ma być Japonią wtedy? Zupełnie bez sensu, bo do wojny się nie nadajemy i na pewno z naszej strony niczego nie będzie.
Z kolei Polska ma być Twoją Ameryką? Bez sensu bo jesteśmy zerem i nie mamy żadnych wpływów, ani sił gospodarczych. A Rosja ma być Japonią? Oni jakoś spokojnie sobie dadzą radę bez wojny, kręcąc kurkiem.
ad4 i 5 : a to przecież tylko dygresje nie mające nic ostatecznie na celu. Chodziło o bezsensowne porównanie naszej sytuacji do tej z drugiej wojny, które to wypada blado.
ad6: A o czym ja mówię?! O tym, żeby wypierdolić stąd Amerykanów! Wtedy kolejny powód minie.
ad7: A może powiesz czemu? Coś taki tajemniczy, podziel się. Porównanie dobre, bo LN była gównem nie mającym żadnej realnej siły, a NATO, ONZ i UE to już zupełnie inna bajka.
ad8: Tak samo: A jakim to jest naszym interesem babrać się w tej tarczy i Afganistanach? Można mieć twardą wyważoną politykę europejską, nie podlizując się do USA i zachowując uprzejme stosunki z naszym słowiańskim sąsiadem.
ad9: Tak... Mam to totalnie w dupie. Wypadek, jak wypadek. I na pewno nie mam ochoty codziennie w dziennikach oglądać newsów o tych wrakach, raportach, komisjach, a do białej gorączki doprowadza mnie wysokość odszkodowań dla rodzin. Różnica między odszkodowaniami dla tej oligarchii, w stosunku do odszkodowań dla zwykłych ludzi.
I szukanie winnych to też ostatnia rzecz jaką bym chciał śledzić. Dla mnie nie ma winnych i należy to zostawić w cholerę.
ad10: ...Kiedy ja kolejny raz mówię, że odebranie nam Warszawy przez kogokolwiek jest nieprawdopodobne... co jest równe temu, że "nie musi".
Ad: Towarzysz A kto nam na to pozwoli? Jestem pewien, że zaraz by się do nas dowalili. Bo to Amerykanie mają monopol na inwazje.
I kolejna sprawa: Kto z naszych polityków w ogóle śmiałby zaproponować coś takiego na sejmie?
Za to ja osobiście uważam, że dobry pomysł. Jak już ta cholerna armia istnieje, to niech przynajmniej posłuży do uzyskania jakichś korzyści materialnych. Może nie-etyczne, ale moglibyśmy coś takiego zrobić, biorąc przykład z naszych "cudownych sojuszników" - USA. Np do Libii by się można by było wbić, przed Amerykanami ;D Gdyby tylko nie było nagłych sprzeciwów europejskich.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mefisto7 dnia Wto 14:51, 01 Mar 2011, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Jesteś za ograniczeniem wojska w Polsce? |
Tak |
|
21% |
[ 3 ] |
Nie |
|
78% |
[ 11 ] |
|
Wszystkich Głosów : 14 |
|
Autor |
Wiadomość |
Towarzysz
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Grudziądz
|
Wysłany: Wto 18:40, 01 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
A co innym do tego? W przeciwieństwie do USA, my raczej nie uzbrajaliśmy afrykańskich armii (USA uzbrajało talibów przeciw Rosjanom). Zresztą oficjalnie każdemu państwu zależy na szerzeniu prawa. Więc kij im w oko .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Jesteś za ograniczeniem wojska w Polsce? |
Tak |
|
21% |
[ 3 ] |
Nie |
|
78% |
[ 11 ] |
|
Wszystkich Głosów : 14 |
|
Autor |
Wiadomość |
hetfield.pl
Dołączył: 10 Lut 2011
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:31, 01 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Po pierwsze- naucz się cytować...
Cytat: | ad1: Ta, tylko, że ja napisałem już że "umacniało", więc tylko potwierdzasz co mówiłem, po co ten dopisek? |
A ja napisałem- umacniali te co już mieli. Nowych w przeciwieństwie do Japonii nie szukali i w przeciwieństwie do Japończyków nie wchodzili innym sąsiadom w drogę. Już wiesz po co ten dopisek?
Cytat: | ad2: No, za każdym podpisem raczej utwierdzasz moje słowa. A Rosja bez wojny nie wydoi? Polska bez wojny nie da rady? Rosji wojna akurat to by tylko zaszkodziła. 2:0 dla mnie
Jeśli Rosja jest Twoją Ameryką, to będzie umacniała swoje wpływy, a co? Polska ma być Japonią wtedy? Zupełnie bez sensu, bo do wojny się nie nadajemy i na pewno z naszej strony niczego nie będzie.
Z kolei Polska ma być Twoją Ameryką? Bez sensu bo jesteśmy zerem i nie mamy żadnych wpływów, ani sił gospodarczych. A Rosja ma być Japonią? Oni jakoś spokojnie sobie dadzą radę bez wojny, kręcąc kurkiem. |
Wyobraź sobie Rosję jako odpowiednik żądnej wpływów Japonii. Chcą ich dużo i podobnie jak żółtki szukają ich nie tam gdzie powinni. Teraz jasne?
I skończ porównywać siłę militarną i gospodarczą Rosji aka Japonii i Polski aka USA- mi o to nie chodziło. I jakbyś wiedział, to kacapy nie szukają u nas wpływów gospodarczych (bo nie znajdą) tylko politycznych!
Oni chcą naszej uległości, a nie naszych pieniędzy.
Cytat: | ad6: A o czym ja mówię?! O tym, żeby wypierdolić stąd Amerykanów! Wtedy kolejny powód minie. |
Rozwiążesz jeden "problem" i w zamian dostaniesz kilka kolejnych? Gratuluje... Bez USA znów będziemy słabi- przypominam, że UE i nasi "zachodni" sąsiedzi mają nas głęboko gdzieś. No chyba, że wejdziemy znowu Rosji do dupy, z czego pewnie będziesz uradowany?
Cytat: | ad7: A może powiesz czemu? Coś taki tajemniczy, podziel się. Porównanie dobre, bo LN była gównem nie mającym żadnej realnej siły, a NATO, ONZ i UE to już zupełnie inna bajka. |
To może powiesz mi, jaką to realną siłę posiada ONZ i UE? Czy przypadkiem też taką bliską zeru? Przecież i LN i ONZ i UE to grupa polityków nie potrafiących nic innego nic dawać śmieszne sankcje, które wszyscy źli mają gdzieś.
A NATO, jako jedyny wartościowy sojusz międzynarodowy znajduje się na kompletnie innym biegunie- dlatego jego porównanie z LN nazwałem karkołomnym.
Cytat: | ad8: Tak samo: A jakim to jest naszym interesem babrać się w tej tarczy i Afganistanach? Można mieć twardą wyważoną politykę europejską, nie podlizując się do USA i zachowując uprzejme stosunki z naszym słowiańskim sąsiadem. |
Argument o powiększeniu swojego bezpieczeństwa za pomocą NATO i samego USA widzę nie dotarł... I jak widzisz tą "wyważoną twardą politykę europejską"? Przecież u nas zawsze było tak, że jak Niemiec krzyknął w Berlinie, to w Warszawie wszyscy kładli uszy po sobie...Powiem Ci coś ważnego- słabe państwa nie mogą prowadzić tej Twojej "twardej wyważonej polityki"...
Cytat: |
ad10: ...Kiedy ja kolejny raz mówię, że odebranie nam Warszawy przez kogokolwiek jest nieprawdopodobne... co jest równe temu, że "nie musi". |
Nieprawdopodobne dlaczego? Bo Ty tak twierdzisz? Na samym początku podałem Ci przykłady wojen, które też były "nieprawdopodobne", a jednak wybuchły. Może warto by było, abyś cofnął się do początku i sobie poczytał na spokojnie moje posty? I nie- nie ma opcji "nie musi"... Argumentacji nie daje, bo i tak do Ciebie nie dotrze.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez hetfield.pl dnia Wto 22:34, 01 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Jesteś za ograniczeniem wojska w Polsce? |
Tak |
|
21% |
[ 3 ] |
Nie |
|
78% |
[ 11 ] |
|
Wszystkich Głosów : 14 |
|
Autor |
Wiadomość |
mefisto7
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 0:19, 02 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Weź, nic do Ciebie nie dociera, przez co mam dosyć babrania się w słowa. Cokolwiek bym nie powiedział, zaraz, jak osioł, przyrównasz to do zera, bo tak, i już. Wojak nie może przyjąć do wiadomości że jego życiowe powołanie, w Polsce jest kretynizmem i tyle. Dziękuję.
I umiem cytować. To że akurat zacytowałem w taki sposób tez było podyktowane logiką, żeby były też moje wcześniejsze wypowiedzi.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mefisto7 dnia Śro 0:19, 02 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Jesteś za ograniczeniem wojska w Polsce? |
Tak |
|
21% |
[ 3 ] |
Nie |
|
78% |
[ 11 ] |
|
Wszystkich Głosów : 14 |
|
Autor |
Wiadomość |
ShadowPrimeMinister
Dołączył: 13 Lut 2011
Posty: 424
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Śro 0:44, 02 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
mefisto7 wybacz, ale nie tobie oceniać czy czyjaś życiowa droga jest kretynizmem, czy nie. Po za tym dało się to napisać bez obrażania hetfielda.pl
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Jesteś za ograniczeniem wojska w Polsce? |
Tak |
|
21% |
[ 3 ] |
Nie |
|
78% |
[ 11 ] |
|
Wszystkich Głosów : 14 |
|
Autor |
Wiadomość |
hetfield.pl
Dołączył: 10 Lut 2011
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 11:32, 02 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Weź, nic do Ciebie nie dociera, przez co mam dosyć babrania się w słowa. Cokolwiek bym nie powiedział, zaraz, jak osioł, przyrównasz to do zera, bo tak, i już |
Sorry, a czy przypadkiem dyskusja na forum nie polega właśnie na wymianie poglądów?!? A no tak...Przecież Ty tutaj nie przyszedłeś dyskutować...
A może po prostu brak Ci już argumentów i uciekasz do takich trollowych zagrywek? Wstydź się- pewnie masz się za jakiegoś nie wiadomo jakiego inteligenta a przegrałeś dyskusję z wojskowym tłumokiem...I nie wiem, od kiedy moje powołanie jest w tym kraju kretynizmem- chyba nieźle musisz tym wojskowym zazdrościć pensji i wcześniejszych emerytur, co nie?
Z mojej strony też już w sumie koniec.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Jesteś za ograniczeniem wojska w Polsce? |
Tak |
|
21% |
[ 3 ] |
Nie |
|
78% |
[ 11 ] |
|
Wszystkich Głosów : 14 |
|
Autor |
Wiadomość |
Thorvoy
Administrator
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 1845
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:45, 02 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Nie żreć się, ładnie proszę. To ważny temat i należałoby problem rozwiązać, a nie uczyni się tego, jeśli nie będziemy umieli ustalić czy i na jakie zagrożenia narażona jest Polska, a jeśli tak- kto i na jakiej zasadzie będzie mógł ją ochronić.
Coś mi się widzi, że ten problem przez dłuższy czas pozostanie nierozstrzygnięty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Jesteś za ograniczeniem wojska w Polsce? |
Tak |
|
21% |
[ 3 ] |
Nie |
|
78% |
[ 11 ] |
|
Wszystkich Głosów : 14 |
|
Autor |
Wiadomość |
hetfield.pl
Dołączył: 10 Lut 2011
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:04, 02 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Co do zagrożeń- standardowo w Europie wszystko na wschód od nas. Ukrainy nie liczcie, bo generalnie nas lubią. Na kolejnych miejscach mamy terrorystów. Z Danią mamy mały zatarg terytorialny, ale to da się pewnie rozwiązać pokojowo. Ewentualnie można doliczyć jakieś państwo z którym nawet nie graniczymy- chodzi mi tu głównie o angażowanie się w konflikty w ramach Artykułu 5 NATO.
Co nas obroni? Sprawa prosta:
-nasza własna Armia- to ona ma działać zanim do akcji wkroczą sojusznicy. Jeżeli będzie słaba i da się rozbić, sojusznicy już nam wiele nie pomogą...Ponadto sama jej siła może ostudzić głowy co poniektórym intruzom;
-sojusznicy (NATO). Siły te do wejścia na scenę wymagają czasu, który zapewnić mają nasze własne wojska. Siły sojusznicze będą zapewne rosły w czasie- od małych, lekkich jednostek łatwych do przerzutu prawie na samym początku konfliktu do sił ciężkich jakiś czas później;
-nasze własne agencje wywiadowcze i kontrwywiadowcze. Wiedza o tym kto, co, z kim i gdzie kombinuje zawsze się przyda. Szczególnie, gdy wisi nad nami widmo konfliktu;
Problem wrogów i obrony przed nimi jest już rozstrzygnięty- przynajmniej przez Sztab Generalny, który zapewne prowadzi gry wojenne z każdym naszym potencjalnym wrogiem. W sumie nie dziwiłbym się, jakby okazało się, ze mamy też plany wojny z naszymi sojusznikami. Nigdy nic nie wiadomo...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Jesteś za ograniczeniem wojska w Polsce? |
Tak |
|
21% |
[ 3 ] |
Nie |
|
78% |
[ 11 ] |
|
Wszystkich Głosów : 14 |
|
Autor |
Wiadomość |
ShadowPrimeMinister
Dołączył: 13 Lut 2011
Posty: 424
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Śro 23:29, 02 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Przepraszam, w pośpiechu przeczytałem 'czy' zamiast 'czym'. Hetfield, o jakimś zatargu terytorialnym z Danią mówisz? Tak, z ciekawości pytam bo nigdy o tym nie słyszałem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Jesteś za ograniczeniem wojska w Polsce? |
Tak |
|
21% |
[ 3 ] |
Nie |
|
78% |
[ 11 ] |
|
Wszystkich Głosów : 14 |
|
Autor |
Wiadomość |
hetfield.pl
Dołączył: 10 Lut 2011
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:59, 02 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Chodzi o problemy z przebiegiem naszej granicy morskiej. Sam czytałem o tym dość dawno i ciężko przypomnieć sobie szczegóły.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Jesteś za ograniczeniem wojska w Polsce? |
Tak |
|
21% |
[ 3 ] |
Nie |
|
78% |
[ 11 ] |
|
Wszystkich Głosów : 14 |
|
Autor |
Wiadomość |
Thorvoy
Administrator
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 1845
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 0:02, 03 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Powiem Wam, chłopaki, że nie tak trudno byłoby nam chyba znaleźć sojuszników. I to całkiem blisko. Liczymy na pomoc mocarstw, które od dawna mają nas głęboko, a zupełnie olewamy partnerstwo względem Czechów, Słowaków, Ukraińców, może Litwinów i Łotyszy, chociaż ci akurat raczej niewiele mogą zaoferować, czy choćby darzonych przez nas sympatią Węgrów. Wschodni sojusznicy stanowiliby strefę bezpieczeństwa między nami a Rosją, wszyscy zaś mogliby utworzyć środkowoeuropejską strefę ekonomiczną. Z centralnym położeniem i dobrym dostępem do morza, moglibyśmy wiele osiągnąć, a i nasi sprzymierzeńcy nie byliby na tym stratni.
Psiakrew, gdyby udało nam się dopiąć swego i zrobić w Polsce porządek, może warto byłoby postawić na przyjaciół nie tylko z Zachodu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Jesteś za ograniczeniem wojska w Polsce? |
Tak |
|
21% |
[ 3 ] |
Nie |
|
78% |
[ 11 ] |
|
Wszystkich Głosów : 14 |
|
Autor |
Wiadomość |
hetfield.pl
Dołączył: 10 Lut 2011
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 11:35, 03 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Chodzi Ci o coś w stylu nowej i lepszej Grupy Wyszehradzkiej? To nie jest głupi pomysł. Trzeba by tylko rozszerzyć kompetencje tej organizacji- w końcu wszystkie kraje ją tworzące są już w UE. Państwa nadbałtyckie też możemy do tego sojuszu zaprosić. Jak słusznie zauważyłeś, militarnie to nam taka Litwa czy Łotwa wiele nie pomogą, ale za to mogą chociażby posłużyć swoimi portami morskimi.
Cytat: | Psiakrew, gdyby udało nam się dopiąć swego i zrobić w Polsce porządek, może warto byłoby postawić na przyjaciół nie tylko z Zachodu... |
Na wschodzie też mamy trochę znajomych- ot taka Gruzja i Ukraina.
Apropo mojego posta o zatargach z Danią- chwilowo nie traktujcie tego jako prawdy objawionej. Sam złapałem się na tym, że po drodze do Danii są jeszcze Niemcy i chyba prędzej ten zatarg byłby z nimi. Czytałem o tym dość dawno, i muszę znaleźć jakieś potwierdzenie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Jesteś za ograniczeniem wojska w Polsce? |
Tak |
|
21% |
[ 3 ] |
Nie |
|
78% |
[ 11 ] |
|
Wszystkich Głosów : 14 |
|
Autor |
Wiadomość |
Thorvoy
Administrator
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 1845
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 14:52, 03 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Chodzi Ci o coś w stylu nowej i lepszej Grupy Wyszehradzkiej? |
Coś w ten sedes.
Cytat: | To nie jest głupi pomysł. Trzeba by tylko rozszerzyć kompetencje tej organizacji- w końcu wszystkie kraje ją tworzące są już w UE. |
Zgadza się. W dodatku sprawa jest o tyle przyjemna, że Czesi i Słowacy są nam dość bliscy mentalnie, Ukraińcy raczej nas lubią (zwłaszcza od Pomarańczowej Rewolucji, chociaż jej efekty nie są dziś zadowalające), a Madziarzy to już w ogóle perełka. Są chyba jedynym europejskim narodem, wobec którego nie mamy uprzedzeń i do którego generalnie żywimy sympatię, w dodatku chyba ze wzajemnością.
Cytat: |
Państwa nadbałtyckie też możemy do tego sojuszu zaprosić. Jak słusznie zauważyłeś, militarnie to nam taka Litwa czy Łotwa wiele nie pomogą, ale za to mogą chociażby posłużyć swoimi portami morskimi. |
Zgadza się, militarnie lipa, ale zawsze to dwa sprzymierzone kraje więcej. No i, jak mówisz, porty.
Cytat: | Na wschodzie też mamy trochę znajomych- ot taka Gruzja i Ukraina. |
Toć ja przeca o Ukraińcach już pisał. Gruzja wydaje mi się zbyt egzotyczna i nie bardzo wiem jaką rolę mogłaby odegrać w przymierzu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Thorvoy dnia Czw 14:53, 03 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Jesteś za ograniczeniem wojska w Polsce? |
Tak |
|
21% |
[ 3 ] |
Nie |
|
78% |
[ 11 ] |
|
Wszystkich Głosów : 14 |
|
Autor |
Wiadomość |
mefisto7
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 13:49, 04 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Sorry, a czy przypadkiem dyskusja na forum nie polega właśnie na wymianie poglądów?!? A no tak...Przecież Ty tutaj nie przyszedłeś dyskutować...
A może po prostu brak Ci już argumentów i uciekasz do takich trollowych zagrywek? Wstydź się- pewnie masz się za jakiegoś nie wiadomo jakiego inteligenta a przegrałeś dyskusję z wojskowym tłumokiem...I nie wiem, od kiedy moje powołanie jest w tym kraju kretynizmem- chyba nieźle musisz tym wojskowym zazdrościć pensji i wcześniejszych emerytur, co nie?
Z mojej strony też już w sumie koniec. |
Okażę pewną zwykłą mi niekonsekwencję, ale jeszcze coś napiszę:
Właśnie z "tłumokami" najgorsza jest dyskusja, ponieważ jak się uprą, to jakichkolwiek argumentów by się nie użyło - skończy się na tym samym.
Skończyłem dyskusję, nie dlatego, że brakowało mi argumentów, tylko dlatego, że przedstawiając Ci dobitne argumenty, kontrargumenty na Twe posty, zawsze kończy się na tym samym uporze, lub na odwracaniu kota ogonem, jak na przykład to o samej idei dyskusji, kiedy to parę postów temu sam pisałem, że chyba przedstawia się tu swoje poglądy, na to, iż burzyłeś się przeciw temu, iż nie daję się przekonać. Tylko nie widzę sensu prowadzić dyskusję dalej, skoro nie trafiają do Ciebie moje argumenty i nie odpowiadasz tak, jakby tego argument wymagał.
To ty porównałeś naszą sytuację do drugowojennej, a ja przez cały czas tłukłem o tym, jakie to porównanie jest błędne. Teraz wiwijasz sprawę i jakby kształtujesz myśl, jako bym ja z kolei źle porównywał. Dodatkowo "wybuch wojny" to chyba jest sfera polityczna i o jako takiej też mówiłem, że jest zupełnie inna. Tak samo wspomniałem o NATO - jako o sile decydującej w nieprawdopodobieństwie wojny, a ty oczywiście zacząłeś mi wykład jaką to ONZ i UE mają siłę bliską zeru. ALE wspomniałem o NATO, wspomniałem? Więc jak się tu nie wpieniać, kiedy wylewając miliony liter, wystawia się siebie na przeinaczanie.
Zresztą od początku było wiadomo, że ta dyskusja pójdzie w taką stronę. Skoro wziął w niej udział ŻOŁNIERZ, to jakie mógł przyjąć stanowisko... I nie ma rady by przekonać żołnierza do tego, żeby takie coś ograniczyć, nie mówiąc o likwidacji...
Z kolei o oddaleniu się od USA tez nie może być mowy, patrząc chociażby na Twój avatar.( oczywiście to taka błahostka, ale już wskazująca kierunek dysputy na ten temat)
Czy ja zazdroszczę im pensji? A tak, uważam, że mój ojciec jako świetny technik budowlany pracuje o wiele ciężej niż takie gamonie, a zarabia nędzne grosze, mając emeryturę zwyczajnie, po 65tce, a nie jak te wojaki, po 45tce (jakby się wielce napracowali).
A dodatkowo nie cierpię marnowania pieniędzy, a jako, iż wojsko - rzecz zbędna, takoż jest to pieniądz zmarnowany.
Wiem że ruscy nie szukają u nas kasy, bo jej nie znajdą. Ale chyba lepiej jest szukać przyjemnych stosunków z Rosją, niż ciągle doprowadzać do antagonizmów... Chyba lepiej przekonać rosyjską opinię publiczną o wojnie, wskazując na cel naród, który ciągle ma jakiś problem, a to smoleńśk, a to raport, a to komisja, a to , a sro, a tu tarcza antyrakietowa, a tu pomoc Gruzji, niż na taki, który utrzymuje stosunki uprzejme. I nie mówię o włażeniu w dupę.
A taką samą obrazą była sugestia, jakobym dążył do mniejszej suwerenności naszego kraju i miał się z tego cieszyć, jak to że nieumyślnie nazwałem Cię "tłumokiem, który obijał ludzi pod blokiem".
Patriotyzmem nie nazwałbym ciągłego wyszukiwania zaczepek do innych krajów. Trzeba starać się o przyjaźń międzynarodową. A ja tak tu czytam wasze kolejne posty i śmiać się chce. Tworzycie już w myślach jakieś sojusze anty-rosyjskie?! Zapomnijcie o tym. Nie wiem, czy nie dałem wystarczających argumentów, czy co... Ale Wam to się chyba podoba taki szowinizm anty rosyjski. Nie ma to, jak ten bojowy duch przeciw innemu narodowi, co nie?
Jedynym krajem, który jest tu coś nie teges, to ta Białoruś, ale o wojnie nie może być mowy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mefisto7 dnia Pią 17:50, 04 Mar 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|