www.kijwoko.fora.pl

Aleksy

Sądzę, ż b. ważnym tematem jest sprawa repatriacji ludności polskiej i nie tylko polskiej z Azji. Jak wam pewnie wiadomo Polacy byli niegdyś wypędzani na Sybir, tudzież do Kazachstanu. Naszym celem winno być, aby ich tu z powrotem przywieźć, zanim uprzedzą nas inne państwa.

Polska powinna sprowadzać ich tu i osiedlać. Powinny to być zorganizowane akcje, tak jak akcje kolonizacyjne w średniowieczu. Zbierać ich większą grupą i osiedlać obok Polaków, by szybciej dokonała się ich repolonizacja. Przy czym problematyczne jest ich utrzymanie oraz praca dla nich. Jednakże przy sprowadzaniu, powinno się także brać pod uwagę inne nacje, w tym Niemców i Rosjan, którzy tam żyją. Nie zapominajmy, że Niemcy i Rosja stamtąd Polaków do siebie wywożą.

Co sądzicie?

Dejvid

Idea pikna, ale nierealna. Mimo tego, że pomysł mi się podoba jak i chętnie bym go poparł to jestem stanowczo na NIE - na chwilę obecną.
Obecnie żyjąc w Polsce nie stać nikogo na własne mieszkanie, zarabia się mniej niż wydaje i ogólnie ciężko ludziom znaleźć pracę.
Nie wyobrażam sobie, aby Państwo fundowało mieszkania i pracę komuś kogo chce sprowadzić, nadal mając w poważaniu ludzi żyjących w nim aktualnie.
Jeśli na mieszkanie będzie stać KAŻDEGO po kilku (nie kilkunastu, czy kilkudziesięciu) latach pracy, zarabiać będzie się godnie (aby żyć, przeżyć i odłożyć), to sam chętnie i za darmo takie osoby będę przywoził.

Aleksy

Zgaszam się z tobą, ze pierw trzeba nam polepszyć życie a dopiero potem martwić się o nich. Dlatego jestem za państwem minimum, w którym rząd interweniuje tam, gdzie to rzeczywiście potrzebne. Trzeba nam obniżyć lub znieść obciążenia finansowe, np. sprawa wysokich podatków i innych kosztów. Jak państwo przestanie nas okradać i my sami zaczniemy gospodarować swoim majątkiem to wtedy będziemy mieć większe szanse na godne życie. Wtedy będziemy mogli sprowadzać ludzi z zagranicy.

hetfield.pl

Zapominacie o jednym- pytał ktoś tych ludzi, czy oni aby na pewno chcą do nas wracać? Nie zgodzę się z ich sprowadzaniem- jeżeli już któryś chcę tu wrócić, to niech sam o tym zdecyduje.

Aleksy

Wiesz, robią łapankę w kazachskich wioskach i ich siłą sprowadzają.

Dejvid

hetfield nikt tu nie mówi o przymusowych przywózkach Smile

. Jest jednak kwestia pośrednia o której nie pomyśleliśmy. Są faktycznie rodziny, które już się zasymilowały z tamtejszą ludnością i np. wnuczka, kobiety przymusowo tam posłanej nie chce tu wracać. Babcia jednak chce być tu pochowana, a matka chce Polskę zobaczyć przed śmiercią. Takim osobom to bym umożliwił od już na koszt podatników. Mam na myśli transport i pochówek oraz "wycieczkę" rodziny.

Aleksy

Obniżyli zasiłek pogrzebowy a im zafundujemy?

Dejvid

Dokładnie

. Nie wiedziałem, że obniżyli, ale i tak bym im to zafundował o ile mają takie życzenie. Takich rodzin nigdy nie będzie stać na sprowadzenie zwłok do kraju i pochowanie ich, a my aż tak nie zbiedniejemy. 3 mln rocznie ZUS oddaje ludziom, którzy już nie żyją, bo mamy wadliwy system weryfikacji danych. Osoba, która już nie żyje nadal otrzymuje emeryturę czy rentę.

ShadowPrimeMinister

Ja się nie zgadzam na finansowanie takich przyjazdów pogrzebowych. Chyba, że będzie to pogrzeb minimum, bo co, jeśli rodzina babci zażyczy sobie nie wiadomo jakich trumien i marmurów? Myślałem, że będziemy oszczędzać na takich 'pierdołkach'. Widziałbym tu niezły wzrost niezadowolenia społecznego. Dlaczego Polak ma płacić, nawet z dofinansowaniem, ale jednak, za pogrzeb osoby, która była tu cały czas, a rodzinka, która po Polsku ze wschodnim akcentem potrafi tylko 'dziękuję' i 'dzień dobry' i nie wie co to Mazurek Dąbrowskiego ma otrzymywać 100% pokrycie kosztów?

Dejvid

Mnie szlag trafił jak raz w TV pokazano jak Państwo zafundowało jednej takiej rodzinie mieszkanie i środki na życie. Za taką cenę można wyprawić kilka pogrzebów. Nie było by wybrzydzania. Jakiś wkład własny, a Państwo funduje sprowadzenie zwłok z trumną, transport najbliższej rodziny, pochówek, 1 nocleg i powrót. Mimo wszystko jeśli takiej osobie marzy się pochówek w ojczyźnie należy jej to umożliwić. Dobre pole do "PO PiS u" dla kościoła, który może zafundować pochówek i nocleg. Jak Państwo stać na fundowanie pogrzebu za 6 milionów na Wawelu, to na kilka pogrzebów też. Na 100% będą to mniejsze pieniądze niż dawanie mieszkań

Thorvoy

Jestem jak najbardziej ZA sprowadzaniem naszych, o ile nikogo nie będziemy zmuszać, a chętni będą wracali do ojczyzny za własne pieniądze. Za pieniądze podatnika tylko wtedy, kiedy Polska stanie na poziomie gospodarczym Norwegii, bo Polonii poza granicami jest baaardzo dużo i kto jak kto, ale my mamy kogo sprowadzać.

Co do opłacania przyjazdów, pogrzebów- sorry, Batory, ale nie. ShadowPrimeMinister dobrze powiedział: "Myślałem, że będziemy oszczędzać na takich 'pierdołkach". Ja myślałem dokładnie to samo.

Dodam jeszcze od siebie, że w Kazachstanie żyje się przypuszczalnie lepiej niż w Polsce. Na pewno wyższe jest tam PKB per capita.

Aleksy

Aleksy

Generalnie sprowadzanie tych Polaków możemy pozostawić organizacjom pozarządowym, Rosji i Niemcom. Co do tych pierwszych to już niektóre to chyba robią, że sprowadzają i ich utrzymują przez pewien czas (nauka języka, znalezienie pracy), a Dojcze i Ruski już sprowadzają tych Polaków do siebie (np. do Obw. Kaliningradzkiego), a stamtąd ci Polacy już sami będą mogli przyjeżdżać do zreformowanego państwa.