www.kijwoko.fora.pl

Thorvoy

Będą kontrowersje, to pewne.

Jestem za zniesieniem prawa stanowiącego o zakazie propagowania nazizmu/faszyzmu i jakichkolwiek innych ustrojów totalitarnych. O ile zeswastyczone naziole irytują mnie i śmieszą (skumajcie Polaka z dziada pradziada, który głosi pogląd z założenia przeciwny jego egzystencji), szanuję ich prawo do posiadania i głoszenia poglądów do momentu, w którym nie nawołują do nienawiści. Faszyzm nie sprowadza się wyłącznie do tępienia wszystkiego co "niearyjskie". Zauważcie, że łyse siegheile przynajmniej nikogo nie nawracają na siłę w przeciwieństwie do Kościoła Katolickiego, który z kolei ma u nas znacznie więcej praw niż powinien.

art. 256 KK: "Kto publicznie propaguje faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwa lub nawołuje do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych albo ze względu na bezwyznaniowość, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2."

zamieniłbym na:

"Kto nawołuje do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych albo ze względu na bezwyznaniowość, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2."

Sądzę, że to wyczerpywałoby niechciane przez ogół możliwości bez niepotrzebnego mnożenia bytów nad potrzeby.

ShadowPrimeMinister · Wysłany: Sob 13:51, 12 Mar 2011 Temat postu:

No mógłbym się na to zgodzić. Choć wtedy wielu z tych 'nazistowskich patriotów' (moje własne określenie) straciło by główny cel swojego istnienia tj. nawoływania do 'zglanowania asfalta' czy 'kastrowania cioty'.

No ale z drugiej strony jak wolność poglądowa to dla wszystkich.

Thorvoy · Wysłany: Sob 16:06, 12 Mar 2011 Temat postu:

hetfield.pl · Wysłany: Nie 13:34, 13 Mar 2011 Temat postu:

ShadowPrimeMinister ma rację- większość domorosłych nazioli nie ma pojęcia, że w ich ideologii nie chodziło tylko o gnojenie innych.

Thorvoy · Wysłany: Nie 17:20, 13 Mar 2011 Temat postu:

Aleksy

Wolność przekonań na komunistów i faszystów to bardzo dobra opcja. Niech sobie nawet grupka takich założy Ruch Obywatelski im. Adolfa Hitlera, albo Centrum im. Józefa Stalina. Nawet bym się udało z ciekawości na jakieś ich wystawy czy coś o kulturze nazizmu czy komunizmu. Policja wkracza dopiero, gdy ci otwarcie nawołują do mordowania Żydów czy coś takiego, aczkolwiek samo mówienie, że "moim zdaniem Żydów trzeba się pozbyć" nie powinno być karane, tak jak nie powinno być karane "Tuska trzeba się pozbyć z Polski".

pawel91BDG

Dziwny pomysł jak dla mnie Very Happy

z racji tego, że sam nie reaguję na obelgi, nie zareagował bym na wyzwiska na tle rasowym czy religijnym w kierunku mojej osoby.
Jednak nie wiem, jak zareaguje społeczeństwo w momencie, gdy na ulicę wychodzi tłum i zaczyna wołać, że nienawidzi kościoła... i na przeciw zbierze się obóz zagorzałych katolików i wybuchną zamieszki... coś a'la gdzie jest krzyż.

Aleksy

To się nazywa społeczeństwo obywatelskie, a gdy wchodzi siła to policja pałuje kogo trzeba.

Thorvoy

W takim razie trzeba szukać i karać tych, którzy pierwsi rzucili kamieniem. Ale dopóki kończy się na wyrażaniu opinii (wyzwiska nie są wyrażeniem opinii i jako takie powinny być karane), wszystko jest w porządku.