www.kijwoko.fora.pl

jedenras · Dołączył: 19 Mar 2011 Posty: 403 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

No są naiwni, ostatnio byłem na takim wiecu anty i był plakat "częste awarie " Zapytałem jak często są te awarie wymienił kilka nieznaczących awarii systemu chłodzenia który nie zagrażał nikomu i niczemu no i oczywiście Japonię i Ukrainę. A jak mu powiedziałem że w Polsce jest elektrownia to nie uwierzył.
Ogólnie szukanie alternatywnych źródeł energii uważam za dobry pomysł, bo ile możan jechac na węglu albo na zakupach u sąsiadów.

Aleksy

Przydałoby się zafundować kilka takich elektrowni, żeby dostarczały energii dla metropolii, ale pytanie kto by je miał prowadzić. Państwo? Prywaciarz z koncesją?

Thorvoy

Chyba prywaciarz z koncesją. Jak będzie państwowe, zacznie się dopłacanie i/lub droga energia.

Aleksy

Wtedy by się udzieliło koncesji jakieś firmie francuskiej i by nam zbudowali tutaj takie cacuszko i dostarczali energię. Można byłoby też w koncesji zawrzeć, że Państwo zastrzega sobie prawo do wysłania do tejże elektrowni np. 30 praktykantów rocznie, którzy by uczyli się tam zasad pracy takiej elektrowni, spraw technologii atomowej, etc, albo, że po, np. 10 latach połowa co najmniej inżynierów (czy kto to tam pracuje) co najmniej ma być naszych, polskich.

Pytanie jednak co w razie odebrania koncesji. Ta firma działa, potem Minister Wojny odbiera im koncesję i co wtedy z infrastrukturą tej elektrowni? Bo raczej nie rozmontują jej i nie wywiozą do Francji.