www.kijwoko.fora.pl
Młot na złodziei
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum www.kijwoko.fora.pl Strona Główna
->
Ogólne
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Na start
----------------
Ogólne
Regulamin
Konkrety
----------------
Aktualności
Zgromadzenia
Akcje
Własne pomysły
Zbrodniarze i ich zbrodnie
----------------
Zbrodnie
Zbrodniarze
Sąd, Rozliczenie, Podsumowanie
Serwis
----------------
Sprawy serwisu
Partnerzy
Chwalimy
----------------
Osoby
Działania
Ankiety
----------------
Ankiety
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Thorvoy
Wysłany: Czw 18:49, 05 Sty 2012
Temat postu:
Demotywatory to już duża firma. Wątpię, by chcieli podejmować współpracę z takimi żuczkami jak my. Obawiam się, że jedynym naszym wyjściem są próby przepchnięcia na główną własnych demotywatorów, w których będziemy mogli się zareklamować. Czujesz się wystarczająco kreatywny, by stworzyć wziętego demota?
pawel91BDG
Wysłany: Czw 15:59, 05 Sty 2012
Temat postu:
Cholera jasna, moi znajomi jak sie okazało też maja to w dupie, gdyż nikt nie odpowiedział na zaproszenie do FB naszego Stowarzyszenia, a wysyłałem 2 razy ;/
Edit:
Odnośnie nowego roku jeszcze
http://demotywatory.pl/3630298/Wszystko-musi-byc-dostosowane-do-wymogow-i-minimum-cen-Unii
http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/509380,Co-zdrozeje-w-2012-Prad-papierosy-benzyna
Niby tylu ludzi na demotach jest, tylu z nich narzeka, ale nikt nic nie robi.... może jakaś próba podjęcia współpracy z demotami? Co by nam się popularność zwiększyła.
Thorvoy
Wysłany: Czw 14:54, 05 Sty 2012
Temat postu:
Jak ktoś może chcieć się udzielać, skoro mało kto o nas w ogóle wie? Hej, ja chociaż wysyłałem wici po moich znajomych (zupełnie niezainteresowanych, jak się okazuje), wyskoczyłem z petycjami, napisałem kilka, mamy kolejny artykuł na Wykurwie (i, jeśli Admin nie będzie miał nic przeciwko, pojawią się kolejne), nawet cholernego Facebooka założyłem, żeby regularnie jakieś info o nas dodawać (co moi wspomniani znajomi w dupach najwyraźniej mają)... Jeśli jednak wszyscy zaczniecie robić coś podobnego, najprawdopodobniej znikną problemy z zorganizowaniem grupy, która wreszcie sama o siebie zadba.
Właśnie: chociaż na FB wrzucajcie jakieś ciekawsze odnośniki do forum lub naszych artów na Wykurwie. Albo petycji.
pawel91BDG
Wysłany: Śro 18:39, 04 Sty 2012
Temat postu:
Heh, ale terminy dostałem.
Teoria 19 stycznia, praktyka 6 lutego. Good luck and have fun.
Thor, ja to się zastanawiam czy oprócz nas 3 ktoś jeszcze ma w ogóle zamiar regularnie się udzielać... nie chcę tutaj szerzyć paniki czy jakiejś negatywnej energii no ale patrzę oczyma realisty
Edit:
Póki co nie wiem co mogę od siebie dodać, czekam na aktywność, sam do siebie pisać nie będę przecież
nawet nikt nie odpowiedział na zajepasztet
Thorvoy
Wysłany: Śro 16:22, 04 Sty 2012
Temat postu:
Powodzenia z egzaminem.
Pytanie do wszystkich, którzy jeszcze raczą nasze forum odwiedzać: KIEDY można liczyć na Waszą obecność?
pawel91BDG
Wysłany: Wto 12:31, 03 Sty 2012
Temat postu:
Spoko spoko, dzisiaj ogarniam egzamin z teorii na prawko C (wewnętrzny, ale muszę go zdać, żeby papieru odebrać, instruktor się za mną wstawił i z jazdy egz wewnętrzny mi oszczędzili
), od 2 dni siedzę i testy klikam
jutro od rana po urzędach będę jeździł... ale dzisiaj jeszcze do smaruję coś. Co do eutanazji nie zabrałem głosu gdyż jakoś nie potrafię odnaleźć swojego stanowiska w tej sprawie, wybacz.
Thorvoy
Wysłany: Pon 17:04, 02 Sty 2012
Temat postu: Nowy rok
Witam Was.
Zamiast od życzeń zacznę od opierdolu.
Znów muszę nieco więcej czasu poświęcić prywatnym interesom. Nie chciałbym jednak, by forum znów zamilkło, kiedy na chwilę zamilknę ja. Co teraz widzę? Puchy. Skończyła się impreza sylwestrowa i najwyraźniej Waszym noworocznym postanowieniem było ponowne olanie naszego zacnego przedsięwzięcia.
Udzielajcie się. Zadbajcie może o tę cholerną petycję odn. eutanazji! Widzę całe dwa podpisy ZA, w tym jeden autora czyli mój.
Czy to ma być Wasze wsparcie?
Liczyłem, że nie tylko złożycie podpisy, ale też powiadomicie znajomych. Jestem piekielnie rozczarowany Waszą postawą.
Ludzie, żyjemy w wielkim gównie, które przecież wspólnie pragniemy uprzątnąć, ale chyba wszyscy liczą, że zabiorę się za sprawy jak Rambo: jeden przeciwko wszystkim. No więc życie to nie film.
Albo widzę jakąś realną współpracę, albo likwidujmy to forum, bo szkoda zaangażowania de facto dwóch, może trzech osób (mojego, Aleksego i ostatnio jakby większego- Pawła)
. Przynajmniej będę wiedział, na czym stoję, i emigruję za ocean, bo w Polsce nie ma już czego szukać, a i w UE niedługo nie będzie!
Póki jest nas tak mało, liczy się zaangażowanie KAŻDEGO Z NAS. Na co Wy liczycie, nie robiąc (wyjątkiem chlubnym jest od dłuższego czasu Aleksy, który wnosi wiele istotnych treści merytorycznych) praktycznie nic? Dziękuję za kolejne komentarze w rodzaju "OK, fajnie, popieram". Potrzebujemy strony, potrzebujemy kopa. Potrzebujemy, by było o nas głośniej. W dziale "Sprawy Serwisu" macie od ciula i trochę wytycznych w związku z naszym rozwojem. I co? I nikomu dupy się ruszyć nie chce, żeby chociaż z jednego wątku słowo ciałem się stało. Nikogo nie jestem w stanie od dawna zmobilizować,
bo kiedy piszę zbiorowy opieprz i kolejny apel o więcej entuzjazmu, większość z Was przez niekomentowanie i brak odniesień w innych wątkach udaje, że go nie czytała.
Nawet mogę zapłacić za wydruk cholernych ulotek/wlepek. Ale niech ktoś je zaprojektuje! I najpierw niech powstanie sensowna stronka, bo jak ktoś zainteresuje się wlepą/ulotką, a po odpaleniu znalezionego adresu zobaczy najprostszy szablon forum, w dodatku na standardowym bezpłatnym serwerze (fora.pl), zniechęci się praktycznie od razu. A już na pewno kiedy zobaczy, że udzielają się tu całe trzy osoby, w tym założyciel.
Oczywiście życzę Wam dużo zdrowia, szczęścia i jeszcze raz pieniędzy. Ale przede wszystkim prawdziwego entuzjazmu w tym, co tutaj robicie. Pseudoartystyczne przedsięwzięcia w rodzaju "zbierzmy się, awangardowo naróbmy na chodnik, posypmy to wiórkami kokosowymi i do następnego razu ociekajmy alternatywnością" szybciej się szerzą niż nasze działania. Nie wydaje Wam się, że nie tak to powinno wyglądać?
Do przemyśleń, moi drodzy.
Pozdrawiam.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin