www.kijwoko.fora.pl

Thorvoy

Po ostatnim wielkim sukcesie USA, czyli zabiciu jednego faceta po 10-letnich poszukiwaniach okupionych krwią wielu innych ludzi, pan Napieralski stwierdził, że dobrym pomysłem byłby powrót polskich żołnierzy z Afganistanu jeśli nie chcemy w przyszłości akcji odwetowych na naszym podwórku. Zacytuję teraz fragment odpowiedzi ministra spraw zagranicznych, Radosława Sikorskiego:

Jak dodał, al Kaidę zasilają ludzie, którzy "poprzysięgli krwawą wojnę wolnemu światu - wszystkiemu temu, w co my wierzymy - demokracji, wolnemu rynkowi". "Uderzali nas wszędzie i w każdej chwili, gdy mogli - w Madrycie, w Londynie, na Bali" - przypomniał.

[ [link widoczny dla zalogowanych] ]

Pragnę tylko zapytać: nas, czyli kogo, do k***y nędzy? Bo na pewno nie żyjących w Polsce Polaków. "Wojna z wolnym światem" to przede wszystkim akty agresji między państwami bliskiego Wschodu i USA, przy czym masa ludzi (nie tylko piewcy teorii spiskowych) również uważa Stany za terrorystów, tyle, że w białych rękawiczkach.

Sikorski, jak taki mądry, niech sam wypieprza wojskowym samolotem na pustynię, nadstawiać łba za żołd znacznie niższy od jego ministerialnego uposażenia. Al Qaida i wszystkie inne radykalne muzułmańskie ugrupowania religijne nie interesowały się nami, dzięki czemu byliśmy bezpieczni od bomb na dworcach, wąglika i inszej cholery z zewnątrz. Polityka MSZ naraża nas na takie niebezpieczeństwo, w dodatku nie podoba mi się, że moja ojczyzna, po długiej, pięknej (do rozpoczęcia II WŚ) historii dokonuje agresji na naród, który nie zrobił nam nic złego. Kiedyś przynajmniej walczyliśmy we własnych wojnach, dzięki czemu przez pewien czas byliśmy nawet całkiem prężnym imperium. Dzisiaj walczymy jako stosunkowo słabo opłacane przydupasy trzykrotnie młodszego od nas Wujka Sama, który przez kulturę wysoką rozumie koncerty Lady Gagi i kręgle przy piwie.

Szanujmy się, cholera.

ShadowPrimeMinister

No, Sikorski trochę poleciał. To, że zginęło wielu naszych w Iraku czy w Afganistanie, to wina tylko i wyłącznie naszego włazidupstwa z którym jak najszybciej trzeba skończyć.
Jak sam dobrze wiesz też jestem za jak najszybszym zwężeniem pępowiny między USA a Polską.

jedenras · Dołączył: 19 Mar 2011 Posty: 403 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Afganistanu jeszcze nikt nie podbił, pewnie przez, fanatyczny patriotyzm i wiarę.

Apropo teorii spiskowych:
Amerykanie sprzedali jedną z giełd niemieckiemu konsorcjum - to mogło by popsuć nastroje w państwie. Amerykanie strasznie wierzą w swój kraj jako tylko i wyłącznie ich kraj.
Więc taka notka o zabiciu największego terrorysty, powinna przyćmić tę informacje . I co się stało? Amerykańce wyszli na ulicę z flagami. Przypomina to obrońców krzyża.

rsx78

Jakich nas? Mnie Al Qaida nie napadła, nie podrzucili mi wąglika, nie wysadzili domu w powietrze.

W takim wypadku ograniczmy to wszystko- my dla nich wszystko, oni dla nas nic. Tak byc nie może.

pawel91BDG

Odkąd tylko polscy żołnierze pojechali na 1 misję, byłem temu przeciwny - wtedy jako niespełna 11-letni gówniarz, dzisiaj jako prawie 20 letni obywatel nadal utrzymuję te stanowisko. W myśl mojego motta: Jaki szacunek okażesz innym, taki w zamian otrzymasz, również twierdzę, że działania naszego rządu prowadzą do tego, ze i u nas pojawią się bomby i inne tego typu. Rząd wtedy będzie twierdził, że trzeba wysłać jeszcze więcej i koło się zamyka. Ludzie giną (niewinni niestety), świnie się opychają kasą, a strat i zagrożeń przybywa).
A jeśli stany będą się burzyć, to powinniśmy mieć na nich wyjebane, co oni mogą nam zrobić? Jakiekolwiek działania na naszą nie korzyść z ich strony dowiodą tylko braku swojej lojalności oraz fałszywości.
Najgorsze jest to, że większość ludzi na ziemi pragnie tylko spokojnie żyć z dnia na dzień, zachwycając się codziennym życiem, ciesząc się, że dzieci zdrowo rosną, partnerzy i rodzice są zdrowi itd. Tylko pajace na piedestałach chcą nas na siłę uszczęśliwiać teatrzykami wojennymi i innymi tego typu wydarzeniami.
That's sad Sad

hetfield.pl

Wcielcie się na chwile w takiego psychotycznego wyznawcę allaha i jihadu. Taki gość ma gdzieś, czy jesteście w Afganistanie, cz byliście w Afganistanie i czy zamierzacie tam kiedykolwiek jechać. Dla niego liczy się jedno- jesteście innowiercami ze zgniłego Zachodu. Nie ważne, w co wierzycie. Od urodzenia jesteście dla niego potencjalnym "targetem".
To, że jakaś mądra głowa nagle ogłosiła, że mamy wycofać się z Afganu nie oznacza, że ten psychopatyczny potomek allaha nagle nam wybaczył... Szczególnie po ubiciu OBL...

Thorvoy

Ja tak sobie myślę, że chyba jednak prędzej nam wybaczy, kiedy nie będziemy pchać się z granatami na jego terytorium.

Aleksy

O czym wy zaś gadacie? Że zamach na Polskę? A kaj w Polsce ludzie subrasy orientalnej? Bo raczej Tatarzy tego nie zrobią.